Spartak Budachów
Spartak Budachów Gospodarze
1 : 0
1 2P 0
0 1P 0
Klon Babimost
Klon Babimost Goście

Bramki

Spartak Budachów
Spartak Budachów
Osiecznica
90'
Widzów: Sędziowie: Magdalena Klepuszewska
Klon Babimost
Klon Babimost

Kary

Spartak Budachów
Spartak Budachów
85'
Adrian Bartosz Przerwanie przeciwnikowi przeprowadzenia korzystnej akcji
92'
Damian Szymczak Uderzenie przeciwnika pięścią w klatkę piersiową
92'
Paweł Szaranek (S) Wyzwanie sędziego słowami wulgarnymi
Klon Babimost
Klon Babimost

Skład wyjściowy

Spartak Budachów
Spartak Budachów
Klon Babimost
Klon Babimost
Brak danych


Skład rezerwowy

Spartak Budachów
Spartak Budachów
Numer Imię i nazwisko
16
Damian Rutecki (R)
roster.substituted.change 27'
14
Paweł Pieszczyński
roster.substituted.change 75'
4
Patryk Żuk (Ż)
roster.substituted.change 72'
Klon Babimost
Klon Babimost
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Spartak Budachów
Spartak Budachów
Imię i nazwisko
Marek Feliksiak Kierownik drużyny
Roman Stryjek Kierownik drużyny
Radosław Trawiński Trener
Klon Babimost
Klon Babimost
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

TRAWKA 75

Utworzono:

29.04.2015

W niedzielę 26.04.2015r. w Osiecznicy drużyna "Spartaka" Budachów rozegrała spotkanie ligowe z drużyną "Klonu" Babimost. Przebieg tego spotkania miał trzy oblicza. Początek meczu, a dokładnie 25 minut to zdecydowana dominacja naszego zespołu. Ten okres gry wskazywał, że "Spartak" bez problemu poradzi sobie z drużyną gości. Stworzyliśmy sześć klarownych sytuacji, jednak żadna z nich nie zakończyła się bramką. Skutecznie przeszkadzał w tym bramkarz przyjezdnych albo zawodziła skuteczność. Później do inicjatywy przeszli goście, którzy również stwarzali groźne sytuacje, jednak na nasze szczęście, również w tych sytuacjach piłka nie znajdowała drogi do bramki. Do przerwy więc wynik bezbramkowy.

Druga połowa to wyrównana gra i walka o piłkę. W niektórych sytuacjach było nawet "ostro". Pani sędzina nie radziła sobie z prowadzeniem tego spotkania i dlatego dochodziło do takich sytuacji. Brak zdecydowania i właściwych decyzji Pani sędziny, gra się zaostrzyła, co wprowadziło również nerwową atmosferę wśród kibiców, którzy "głośno" wyrażali swoje niezadowolenie. Kiedy wydawało się, że obie drużyny podzielą się punktami, w doliczonym czasie gry wyprowadzamy groźną kontrę. W okolicy pola karnego gości (około 18 metrów od bramki) faulowany jest nasz zawodnik. Wtedy potwierdziło się, że Pani sędzina nie panuje nad meczem. Jeden z zawodników Klonu bierze piłkę w ręce, odchodzi i uniemożliwia naszemu zawodnikowi wykonanie rzutu wolnego. Z takim zachowaniem nie może pogodzić się nasz kapitan. Damian próbuje odebrać piłkę rywalowi, ale ten skutecznie mu to utrudnia. Do tej dwójki dobiega Guma i próbuje pomóc swojemu kapitanowi, jednak bezskutecznie. W pewnym momencie Damianowi puszczają nerwy i zdecydowanie odpycha przeciwnika zabierajac mu piłkę. Pani sędzina zachowanie Damiana traktuje jako "uderzenie zaciśniętą pięścią w klatkę piersiową przeciwnika" i wyrzuca Damiana z boiska. Z tą decyzją nie może pogodzić się Guma, który wyrzuca z siebie kilka wulgaryzmów, za co również zostaje usunięty z boiska. Natomiast przeciwnik za niesportowe zachowanie i uniemożliwienie wykonania rzutu wolnego otrzymuje żółtą kartkę. Te decyzje Pani sędziny wprawiają kibiców w złość, którzy krzykami okazują swoje opinie na temat tej sytuacji. Po chwili zamieszania sytuacja się uspakaja i do rzutu wolnego podchodzi Piotrek Pieszczyński. Mamy 93' tego meczu, Pepe opanowuje swoje nerwy i precyzyjnym strzałem w lewy róg bramki nie daje żadnych szans na skuteczną interwencję bramkarzowi gości. Piłka wpada praktycznie w samo "okno" i trzy punkty lądują na koncie "Spartaka", a Pepe w objęciach kolegów z drużyny. Po wznowieniu od środka goście rozpaczliwie rzucają się do odrobienia strat, ale nasi obrońcy i bramkarz skutecznie uniemożliwiają im przeprowadzenie klarownej sytuacji. Po chwili Pani sędzina kończy to spotkanie, a na trybunach wybucha szał radości. Gratuluję i dziękuję zawodnikom za postawę w tym i poprzednich spotkaniach. Szkoda jedynie, że straciliśmy w tym spotkaniu aż trzech zawodników. Dwie czerwone kartki, a także już wiadomo (po badaniach lekarskich), że Michał Jędro w 27' po brutalnym faulu, doznał skręcenia stawu kolanowego i będzie musiał pauzować przez minimum siedem tygodni. Oczywiście to zagranie wg. Pani sędziny nie zasługiwało nawet na żółtą kartkę. Ale cóż gramy dalej i myślę, że w następnych spotkaniach powalczymy o punkty.            

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?