LZS Zachowice
LZS Zachowice Gospodarze
1 : 3
0 2P 2
1 1P 1
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice Goście

Bramki

LZS Zachowice
LZS Zachowice
36'
Nieznany zawodnik
Gniechowice
90'
Widzów: 15
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice

Kary

LZS Zachowice
LZS Zachowice
76'
Nieznany zawodnik
81'
Nieznany zawodnik
84'
Nieznany zawodnik
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice

Skład wyjściowy

LZS Zachowice
LZS Zachowice
Brak danych
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice


Skład rezerwowy

LZS Zachowice
LZS Zachowice
Brak dodanych rezerwowych
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice

Sztab szkoleniowy

LZS Zachowice
LZS Zachowice
Brak zawodników
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice
Imię i nazwisko
Alan Reszka Trener
Wojciech Skoczylas Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Wojciech Skoczylas

Utworzono:

19.08.2016

Zwieńczenie rundy jesiennej było dla Pumy bardzo udane. Dzięki wygranej z Zachowicami passa nadal trwa, a 15 punktów zdobytych w ostatnich sześciumeczach stwarza bardzo optymistyczną perspektywę przed rundą wiosenną.

Puma weszła w mecz gorzej, niż w poprzednich spotkaniach - pojawiło się sporo niedokładności, a gra naszych zawodników była zdecydowanie zbyt statyczna. Po sennym początku i braku okazji z obu stron szczęście uśmiechnęło się do podopiecznych trenera Reszki - obrońca gospodarzy popełnił poważny błąd we własnym polu karnym i w pozornie niegroźnej sytuacji zagrał piłkę ręką. Sędzia nie wahał się ani sekundy i podyktował rzut karny, który potężnym uderzeniem od poprzeczki zamienił na gola Wojtek Sułkowski. Gol dla Pumy podrażnił drużynę z Zachowic, która kilka minut później stworzyła sobie świetną okazję. Po prostopadłym zagraniu z głębi pola piłka trafiła do Tomasza Bryjaka, a napastnik gospodarzy nie pomylił się w sytuacji sam na sam i pokonał Marka Towarnickiego. Obie drużyny zeszły do szatni przy stanie 1:1.

Może za sprawą dwóch zmian w przerwie (na boisku pojawili się Kacper Klementowicz oraz Piotr Wysoczański), może za sprawą kilku męskich słów w szatni - Puma rozpoczęła drugą część meczu zdecydowanie agresywniej, odważniej i dokładniej, niż pierwszą. W pewnym momencie gospodarze zostali zepchnięci do obrony tak głęboko, że przez kilka minut gra toczyła się wyłącznie w ich polu karnym. Seria rzutów rożnych dla Pumy przyniosła efekt w 62 minucie, gdy dokładną wrzutkę Marcina Drożdża wykorzystał Paweł Misiewicz, strzelając swojego drugiego gola w sezonie. Po zdobyciu prowadzenia nasi zawodnicy całkowicie zdominowali boiskowe wydarzenia. Na trzynaście minut przed końcem spotkania swoją kapitalną strzelecką formę (4 bramki w 3 ostatnich meczach) potwierdził Marcin Drożdż, który perfekcyjnie uderzył z rzutu wolnego lokując futbolówkę w prawym okienku bramki Zachowic. Do końca meczu Puma stwarzała sobie kolejne okazje - następny strzał z rzutu wolnego, tym razem w wykonaniu Mateusza Flejterskiego, zatrzymał się na słupku. Szansę na bramkę miał również Kacper Klementowicz, z którego strzałem głową poradził sobie jednak bramkarz. Mecz zakończył się sprawiedliwym wynikiem 1:3, który przypieczętował świetną dyspozycję naszego zespołu w końcówce rundy jesiennej.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?