UKS Zawisza Sulechów - Orzeł II Iwanowice


UKS Zawisza Sulechów
UKS Zawisza Sulechów Gospodarze
4 : 2
2 2P 1
2 1P 1
Orzeł Iwanowice
Orzeł II Iwanowice Goście

Bramki

UKS Zawisza Sulechów
UKS Zawisza Sulechów
90'
Widzów:
Orzeł Iwanowice
Orzeł Iwanowice
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

UKS Zawisza Sulechów
UKS Zawisza Sulechów
Orzeł Iwanowice
Orzeł Iwanowice
Nieznany zawodnik

Skład wyjściowy

UKS Zawisza Sulechów
UKS Zawisza Sulechów
Orzeł Iwanowice
Orzeł Iwanowice
Brak danych


Skład rezerwowy

UKS Zawisza Sulechów
UKS Zawisza Sulechów
Orzeł Iwanowice
Orzeł Iwanowice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

UKS Zawisza Sulechów
UKS Zawisza Sulechów
Imię i nazwisko
Konrad Chlan Trener
Jacek Handzel Kierownik drużyny
Orzeł Iwanowice
Orzeł Iwanowice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Jakub Kapela

Utworzono:

07.09.2016

W rozegranym w ostatnią sobotę 3.09.2016 meczu Zawisza sięgnął po trzy punkty w Sulechowie z drużyną rezerw Orła Iwanowice. Od początku spotkania widać było, że rezerwy to tylko na papierze bo goście byli wzmocnieni zawodnikami pierwszej drużyny która akurat w ten weekend pauzowała. Mecz od początku był szybki a obie drużyny starały się grać piłką . W 16minucie meczu kontuzji kolana doznał grający w ataku Batko. Próbował jeszcze wrócić na boisko do gry ale ból był zbyt silny i wobec tego trener Chlan wpuścił do gry Adamskiego. I właśnie ten rezerwowy w 28 minucie fantastycznym podaniem uruchomił Ambrochowicza, który zdobył pierwszego gola w tym meczu ku uciesze zgromadzonej w Sulechowie publiczności. Po 6 minutach kolejnego gola dołożył piwowar po podaniu od strzelca pierwszej bramki i podwyższając na 2-0. W szeregi gospodarzy wdarło się rozluźnienie dwubramkowym prowadzeniem i przyjezdni strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego zdobyli do szatni kontaktowego gola. Po rozpoczęciu drugiej połowy gospodarze składnie rozegrali kontrę która zaowocowała sprytnym zagraniem Moskala do Gawędy Grześka który zdobył kolejnego gola w tym meczu. Po tej bramce gra toczyła się głownie w środkowej strefie boiska. Orzeł zdobył ponownie kontaktowego gola kolejny raz po strzale z rzutu wolnego tym razem dobijając piłkę odbitą od muru. Po tej bramce widać było nerwowość w poczynaniach obu zespołów na boisku im bliżej do końca meczu było. W 85 minucie ku uciesze kibiców i ławki rezerwowych po podaniu Tomka Gawędy Moskal zdobył gola i stało się jasne że tego dnia 3 pkt. pozostaną w Sulechowie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości