LEX Kancelaria Słomniki - GKS Komprachcice


LEX Kancelaria Słomniki
LEX Kancelaria Słomniki Gospodarze
2 : 2
0 2P 2
2 1P 0
GKS Komprachcice
GKS Komprachcice Goście

Bramki

LEX Kancelaria Słomniki
LEX Kancelaria Słomniki
Słomniki
40'
Widzów: 300
GKS Komprachcice
GKS Komprachcice
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

LEX Kancelaria Słomniki
LEX Kancelaria Słomniki
GKS Komprachcice
GKS Komprachcice
Brak danych


Skład rezerwowy

LEX Kancelaria Słomniki
LEX Kancelaria Słomniki
GKS Komprachcice
GKS Komprachcice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

LEX Kancelaria Słomniki
LEX Kancelaria Słomniki
Imię i nazwisko
Kazimierz Śliwiński Trener
Miłosz Kocot Trener
Adrian Sadowski Kierownik drużyny
Bartosz Wierzbowski Fizjoterapeuta
GKS Komprachcice
GKS Komprachcice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Kamil Kopciński

Utworzono:

05.02.2017

Mecz rozpoczął się od ataków naszego zespołu. Już w pierwszej minucie przed szansą na zdobycie bramki stanął Przeniosło który trafił w bramkarza po świetnym podaniu od Czecha. W kolejnej sytuacji Czech już decyduje się samemu zakończyć akcję i uderza " z czuba" minimalnie obok słupka bramki. Po drugiej stronie parkietu pierwszą dobrze zapowiadającą się kontrę rywali przerywa Wędzony. W piątej minucie nasz zespół wykonuje rzut karny. Łukasz Nocoń świetnie obrócił się z rywalem na plecach, podał do Andrzej Musiała który był faulowany w polu karnym. Do wykonania karnego wyznaczony został Adrian Pater i wywiązał się z zadania znakomicie otwierając wynik meczu. Berland chciał odpowiedzieć natychmiastowo ale ich strzał na rzut rożny sparował Zachariasz. Swojej bramki cały czas szukał Przeniosło tym razem uderzeniem z dalszej odległości. Goście również skupili się na bombardowaniu naszej bramki jednak na ich drodze stawał albo Zachariasz broniący strzały albo któryś z naszych pozostałych zawodników przyjmując uderzenie na ciało jak Nocoń w dwunastej minucie. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy przyjezdni popełniają szósty faul, do tego ich zawodnik otrzymuje czerwoną kartkę. Do przedłużonego rzutu karnego podchodzi Sebastian Leszczak lecz tym razem nie był tak skuteczny jak w Jelczu i jego strzał odbił bramkarz rywali. Na szczęście nasi zawodnicy bardzo szybko wykorzystali fakt gdy w przewadze. Już po dwudziestu sekundach wynik na 2-0 podwyższa Przeniosło. W końcowych minutach pierwszej części rywale decydują się grać w przewadze. Jednak ich celem nie było zdobycie kolejnych bramek a jak najdłuższe utrzymanie się przy piłce i uniknięcie popełnienia kolejnego faulu skutkującego przedłużonym rzutem karnym. Druga połowa rozpoczęła się od chaotycznej gry obu zespołów, które próbowały narzucić drugiej stronie swoje warunki. Pierwszą groźną sytuację udaje się wypracować Berlandowi w dwudziestej trzeciej minucie gdy interweniować musi Zachariasz skracając kąt i odbijając piłkę. Kilkanaście sekund później ponownie on ratuje nasz zespół - tym razem bardzo dobrą interwencją na przed polu. W dwudziestej piątej minucie dochodzi do przepychanek między zawodnikami przy linii bocznej, sędzia postanawia jednak nie karać nikogo żółtą kartką. Minutę później zespół z Komprachcic zdobywa kontaktową bramkę. Ich zawodnik popisuje się bardzo ładnym uderzeniem z woleja w okienko naszej bramki. LEX Kancelaria od razu ruszyła mocniej do przodu aby ponownie odskoczyć rywalom na więcej niż jedną bramkę. Swoje szanse mieli : Czech uderzający obok słupka, Wędzony który po podaniu Ząbka lobował bramkarza oraz Przeniosło, który uderzał po świetnym wyrzucie piłki ręką przez naszego bramkarza. Niestety żadna z tych prób nie przyniosła upragnionej bramki. Co gorsza rywale doprowadzili do wyrównania. Po strzale z kilkunastu metrów piłka odbija się od jednego z naszych zawodników, spada pod nogi zawodnika gości, który nie ma problemu z umieszczeniem jej w siatce. Gra w drugiej połowie była bardzo ostra, dochodziło do wielu starć i fauli. W 35 minucie LEX Kancelaria popełniła piąty faul i od tego czasu musiała grać bardzo ostrożnie. Minutę później Zachariasz odbija bardzo groźny strzał rywala. Natomiast po upływie kolejnych kilkunastu sekund inny zawodnik gości popełnia faul, dodatkowo za komentarz w stronę sędziego otrzymuje żółtą kartkę - drugą w tym spotkaniu co skutkuje czerwoną kartką i grą w osłabieniu. Nasz zespół po raz drugi w tym meczu był w sytuacji gry 4 v 3 w polu. Tym razem nie udało się wykorzystać tej przewagi i po dwóch minutach gdy siły na boisku się wyrównały dalej mieliśmy wynik 2:2. W samej końcówce trener Kocot decyduje się na grę z wycofanym bramkarzem. Taka inicjatywa doprowadza do sytuacji w której Adam Przeniosło znajduje się sam metr od pustej bramki, otrzymuje podanie lecz niestety tym razem nie trafia.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?