Wolski Lubań Maniowy - LKS Jawiszowice

Gol w doliczonym czasie gry pozbawia nas punktów.

Grającym w 10 Jawiszowicom nie udało się dowieźć remisu na trudnym terenie w Maniowach.

Lubań Maniowy 2-1 LKS Jawiszowice (0-0).

W IX kolejce JAKO IV Ligi Małopolskiej nasza drużyna udała się do podhalańskich Maniów. Gra w dziesiątkę i utracona w doliczonym czasie gry, bramka pozbawiła nasz zespół remisu i zdobyczy punktowych z bardzo trudnego terenu.

Mecz rozpoczął się od pożegnania Macieja Góreckiego, jednego z najwybitniejszych zawodników Lubania Maniowy, który przez 19 lat grał dla podhalańskiego klubu. Serdecznie gratulujemy !!! 

Mecz od początku nie układał się Jawiszowicom. Już w 1 minucie spotkania, po akcji z lewej strony, niecelny strzał na naszą bramkę posłał pomocnik Lubania.

W 7 minucie na strzał z dystansu zdecydował się napastnik Lubania, a uderzona przez niego piłka poszybowała ponad bramką Hamelki.

W 9 minucie do głosu doszły Jawiszowice. Kombinacyjne rozegranie rzutu z autu przyniosło okazję Iwańskiemu, jednak jego strzał był niecelny.

W 20 minucie spotkania bardzo brzydko sfaulowany został Hałat, który w konsekwencji w przerwie musiał opuścić boisko. Zawodnik Lubania otrzymał żółtą kartkę, która była mocno „pomarańczowa”.

W 26 minucie Jawiszowice miały wyśmienitą okazję. Po akcji Ceglarza z Karczem, zamieszania w polu karnym nie udało się wykorzystać „Karcziemu”, który nie zdołał strzałem pokonać bramkarza Lubania. W kolejnych minutach zespoły na zmianę bombardowały bramki niecelnymi strzałami.

W 33 minucie ponad bramką, z rzutu wolnego, piłkę posłał zawodnik Lubania. W odpowiedzi niezłą akcję przeprowadziły Jawiszowice, jednak uderzenie Hałata przeszło obok bramki.

W 45 minucie celnym strzałem popisał się Korczyk, jednak bramkarz Lubania wybronił uderzenie.

W doliczonym czasie pierwszej połowy na strzał z dystansu zdecydował się pomocnik Lubania, którego uderzenie z największym kunsztem na poprzeczkę sparował Hamelka.

Po bezbramkowej 1 części spotkania, druga połowa rozpoczęła się od żywszych ataków obu drużyn.

W 49 minucie Lubań wykonywał rzut wolny, jednak podobnie jak w pierwszej połowie strzał był niecelny.

W 52 minucie dobrą okazję do zdobycia bramki miał Gibas, który po akcji z lewej strony silnie uderzył na bramkę. Bramkarz Lubania nogami wybił piłkę.

 Niewykorzystana sytuacja zemściła się w 56 minucie. Po rozegraniu piłki w środku pola na strzał zdecydował się Kasperczyk. Hamelka odbił piłkę, jednak napastnik Lubania dopadł do niej i wpakował ją do siatki. Niestety po bramce to Lubań nadal przeważał w spotkaniu.

 https://youtu.be/w6rNDJv6Wcw

W 73 minucie drugą żółtą kartkę obejrzał Sitko i od tego momentu Jawiszowice musiały grać w dziesiątkę.

W 76 minucie gospodarze chcieli pójść za ciosem, jednak celny strzał napastnika na rzut rożny sparował Hamelka.

 W 83 minucie doskonałą okazję wypracował sobie Ceglarz. Odebrał piłkę z boku pola karnego Lubania i precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy, co wprowadziło w konsternację zespół Lubania i kibiców na trybunach. Gospodarze wyraźnie spanikowali i nie potrafili otrząsnąć się po utracie bramki, a Jawiszowice poszły za ciosem.

 https://youtu.be/Iu1lA7gKT-I

W 85 minucie akcję „sam na sam” z bramkarzem miał Korczyk. Wymanewrował golkipera Lubania i posłał piłkę w stronę bramki, jednak wybicie piłki z linii bramkowej przez obrońcę uratowało Lubań od utraty gola. Jawiszowice czuły krew i nasilały ataki.

 W 91 minucie nadzialiśmy się na kontratak Lubania. Po akcji z lewej strony piłkę do naszej bramki posłał Magdziarczyk i pozbawił nas punktów. Gospodarze mieli jeszcze okazję podwyższyć wynik, jednak dwie interwencje Hamelki zapobiegły utracie bramki.

 https://youtu.be/rihNiSoVhMo

Niestety notujemy drugą porażkę w sezonie i po 7 rozegranych spotkaniach spadamy w ligowej tabeli na 6 miejsce.

Lubań Maniowy 2-1 LKS Jawiszowice 

Bramki: Kasperczyk 56’, Magdziarczyk 90+1’ – Ceglarz 83’.

Statystyki:

Strzały celne 6-5

Strzały niecelne 10-4

Rzuty rożne 4-3

Kartki żółte - 5-6

Kartki czerwone - 0=1 (konsekwencja 2 żółtych)

Skład LKS Jawiszowice:

Hamelka – Wójcik, Pitry, Czaicki, Hałat (45’ Gibas) -

Sitko  , Iwański (67’ Kralczyński), Frączek, Ceglarz –

Karcz, Korczyk.

PW

Zdjęcia :

https://www.sportowepodhale.pl/galeria-zdjec/8640/IV-liga-Luban-Maniowy-LKS-Jawiszowice/235348#google_vignette