UKS Górnik Libiąż
UKS Górnik Libiąż Gospodarze
1 : 1
1 2P 1
0 1P 0
Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś Goście

Bramki

UKS Górnik Libiąż
UKS Górnik Libiąż
Stadion w Libiążu, ul. Piłsudskiego 10
90'
Widzów:
Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

UKS Górnik Libiąż
UKS Górnik Libiąż
Numer Imię i nazwisko
Dariusz Wilczak
Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś


Skład rezerwowy

UKS Górnik Libiąż
UKS Górnik Libiąż
Brak dodanych rezerwowych
Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś

Sztab szkoleniowy

UKS Górnik Libiąż
UKS Górnik Libiąż
Brak zawodników
Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś
Imię i nazwisko
Andrzej Tomala Trener

Relacja z meczu

Autor:

Kinga Januszyk

Utworzono:

30.04.2015

Kibice zasiadający na stadionie w Libiążu obserwowali bardzo ciekawe spotkanie. Zarówno miejscowy Górnik, jak i Niwa Nowa Wieś chcieli zdobyć trzy punkty i momentami prezentowali ciekawą grę.

Rozpoczęło się obiecująco dla gości. W 25 minucie gry niemalże kopia sytuacji z ostatniego meczu Niwy z Cracovią II, kiedy to nasza drużyna straciła gola w doliczonym czasie gry. Tym razem jednak z boku pola karnego rzut wolny wykonywał Przemysław Dudzic, który posłał ostre dośrodkowanie w kierunku bramki Krzysztofa Smoka. Piłka nie znajdując adresata zatrzymała się dopiero w siatce, lecz arbiter meczu odgwizdał wątpliwą pozycję spaloną jednego z naszych zawodników, twierdząc że ten przeszkadzał w interwencji miejscowemu golkiperowi.

W następnej akcji odpowiedzieli gospodarze. Szybki kontratak próbował zakończyć jeden z zawodników Górnika sprytnym lobem nad wychodzącym z bramki Grzegorzem Gacurem, ale piłka - na szczęście naszej drużyny - odbiła się od słupka.

W pierwszej połowie warto jeszcze odnotować groźny strzał z dystansu Mariusza Piskorka. Z uderzeniem zawodnika Niwy z ponad 25 metrów poradził sobie jednak Smok, który z trudem wybił piłkę na rzut rożny.

Najciekawiej było w ostatnim fragmencie spotkania. Najpierw w 70 minucie Górnik wyszedł na prowadzenie, kiedy to będący na minimalnym spalonym Wilczak dopadł do podania za linię obrony Niwy i posłał piłkę do siatki nad wychodzącym z bramki Gacurem.

Niespełna dziesięć minut później Niwa odpowiedziała golem. Tym razem przez środek pola "przebił się" Mariusz Piskorek po czym zagrał prostopadle do Dudzica. Napastnik naszej drużyny okazji nie zmarnował i pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce.

Później libiąscy gracze po raz kolejny "przedziurawili" obronę Niwy prostopadłym podaniem i rezerwowy Pawelak znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Niwy. Zawodnik Górnika "objechał" golkipera Niwy, ale za daleko wypuścił sobie piłkę i z ostrego kąta trafił tylko w boczną siatkę.

Najdogodniejszą okazję do zdobycia gola mieli jednak do spółki Mariusz Piskorek z Przemysławem Dudzicem. Najpierw strzał głową tego pierwszego z najbliższej odległości obronił Smok, a spieszący z dobitką Dudzic trafił prosto w stojącego na linii defensora Górnika... Lepszej sytuacji do zdobycia gola nie można sobie wymarzyć, jednak szczęście tego dnia było przy graczach z Libiąża i mecz zakończył się podziałem punktów.

Górnik Libiąż - Niwa Nowa Wieś 1:1 (0:0)
1:0 - Dariusz Wilczak 70'
1:1 - Przemysław Dudzic 79'

Górnik: Krzysztof Smok - Piotr Wcisło, Mateusz Madej, Damian Kułaga, Damian Patyk - Łukasz Wierzba, Artur Szlęzak, Michał Gucik, Patryk Wójcik (69' Mateusz Domagała) - Grzegorz Kmiecik (60' Jan Pawelak), Kacper Szczurek (46' Dariusz Wilczak).

Niwa: Grzegorz Gacur - Lucjan Stawowczyk, Jakub Makowski, Wojciech Góral, Paweł Brańka (70' Bartłomiej Zwaryczuk) - Bartosz Michałek, Piotr Merta (79' Szymon Rozner), Mariusz Piskorek, Przemysław Tlałka - Bogdan Swarzyński, Przemysław Dudzic.

Żółte kartki: Mateusz Madej (dwie) - Jakub Makowski, Wojciech Góral.

Czerwona kartka: Mateusz Madej (za dwie żółte, 90')

Sędzia: Marcin Ciepły (Kraków)

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?